Pożyczył pieniądze na chore dziecko
Zarzuty za oszustwo usłyszał mężczyzna, który podając się za sąsiada pokrzywdzonej pożyczył od niej 300 zł, na leki dla chorego dziecka. 45-latek nigdy tych pieniędzy nie oddał. Mężczyzna został zatrzymany przez bielańskich funkcjonariuszy. Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do mieszkanki Bielan zapukał sąsiad z prośbą o pożyczenie 300 złotych. Mężczyzna zobowiązał się oddać pożyczone pieniądze, która miał przeznaczyć na leki dla swojego chorego dziecka. Kobieta oczywiście pożyczyła mu pieniądze, ale w niedługim czasie ślad po sąsiedzie zaginął i pieniędzy też nie odzyskała.
Pokrzywdzona gdy zorientowała się, że został oszukana powiadomiła o wszystkim policję. Sprawą od razu zajęli się funkcjonariusze, którzy bardzo szybko ustalili kim był rzekomy sąsiad i gdzie obecnie przebywa. 45-latek został zatrzymany. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za oszustwo, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Elwira Kozłowska