Nie odzyska tak szybko prawa jazdy
Leszkowi P. pozostało 5 miesięcy do końca obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów. 46-latek zlekceważył jednak sądowe postanowienie i wsiadł za kierownicę. Został zatrzymany przez patrolowców do kontroli drogowej. Po sprawdzeniu wyszło na jaw, że mężczyzna miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Bielańscy dochodzeniowcy postawili mu zarzut. Leszek P. przyznał się do niego i dobrowolnie poddał karze.
Wczoraj przy ul. Szekspira bielańscy patrolowcy zauważyli jadący z dużą prędkością samochód marki Opel. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym, funkcjonariusze uzyskali informację, że mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Zakaz został orzeczony w zeszłym roku i do końca obowiązywania, 46-latkowi brakowało 5 miesięcy. Leszek P. po przewiezieniu na komendę, trafił w ręce bielańskich dochodzeniowców. Policjanci przedstawili mu zarzut złamania sądowego zakazu. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze. Teraz na prawo jazdy będzie musiał czekać kolejne miesiące.
eb