Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Udowodnił kolegom, że nie jest "frajerem"

Data publikacji 01.02.2010

14-letni Kamil chciał udowodnić swoim rówieśnikom, że nie jest „frajerem” i ukradł w bielańskim sklepie perfumy o wartości 50 złotych. Koledzy przechwalali się, że już wcześniej kilka razy kradli w sklepie i nikt ich nie złapał. Wmówili tez koledze, że bramki zabezpieczające, przy kasach, nie działają. Pierwsza kradzież Kamila nie skończyła się dla niego dobrze. Nieletni złodziej trafił w ręce policjantów do spraw nieletnich. Wkrótce jego sprawa trafi do sądu rodzinnego.

14-letni Kamil nie chciał aby jego koledzy naśmiewali się z niego. Chciał im udowodnić, że nie jest „frajerem”. Jego rówieśnicy twierdzili, że kilka razy udało im się coś ukraść w sklepie i nikt ich nie złapał. Wmówili Kamilowi, że w sklepie przy ulicy Aspekt nie działają bramki. Chłopak uwierzył w ich zapewnienia.
14-latek postanowił udowodnić swoim kolegom, że też potrafi kraść. Po południu poszedł do supermarketu. Jego zachowanie nie umknęło uwadze pracowników sklepu, którzy zaczęli bacznie obserwować zdenerwowanego nastolatka.

Kamil został zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży. Policjanci przewieźli go do Komendy przy ulicy Żeromskiego, gdzie został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy. Perfumy o wartości 50, 00 złotych z powrotem trafiły na półkę sklepową. Sąd rodzinny zdecyduje w jaki sposób nastolatek zostanie ukarany.

Ta sprawa jeszcze się nie skończyła. Bielańscy policjanci już wkrótce zajmą się kolegami Kamila.

eb
 

Powrót na górę strony