Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Urwał rynnę dając upust emocjom, które towarzyszą olimpiadzie

Data publikacji 23.02.2010

Urwana rynna z wiaty przystanku - to skutek chuligańskiego zachowania 38-letniego mężczyzny. Paweł B. oczekując na tramwaj, zauważył leżącą na dachu wiaty, torbę podróżną. Udało mu się ją strącić rurą, która wyrwał z wiaty. Potem zaczął nią wymachiwać, dając tym samym upust emocjom, towarzyszącym mu podczas oglądania olimpiady w Vancouver. Teraz odpowie za zniszczenie mienia i zakłócanie ciszy i spoczynku nocnego.

Dzięki szybkiej reakcji dwóch mieszkańców Bielan policjanci zatrzymali przy ulicy Reymonta 38-letniego chuligana. Paweł B. bardzo się nudził, czekając na tramwaj. Postanowił więc „umilić” sobie czas. Niestety wybrał najgorszy ze sposobów, zniszczył wiatę przystankową. Mężczyzna zauważył leżącą na dachu torbę podróżną, postanowił więc ją zdjąć. W tym celu posłużył się rynną, którą wcześniej urwał. Gdy torba wylądowała na śniegu, Paweł B. zaczął nią wymachiwać, dając tym samym upust emocjom jakie towarzyszyły mu podczas oglądania olimpiady w Vancouver. Jego zachowanie zauważyli dwaj mieszkańcy Bielan, którzy natychmiast powiadomili o zdarzeniu Policję.

Paweł B. noc spędził w izbie wytrzeźwień. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Mężczyzna odpowie za zniszczenie mienia i zakłócanie ciszy i spoczynku nocnego.

eb

 

Powrót na górę strony