Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

We wrześniu- pokrzywdzony, w marcu- podejrzany

Data publikacji 16.03.2010

36-letni mężczyzna liczył na to, że uda mu się upozorować kradzież pojazdu. Sprawa po kilku miesiącach wyszła na jaw. Rzekomy pokrzywdzony pożyczył pojazd od kolegi i to on go namówił do zgłoszenia tej kradzieży. Właściciel samochodu już nie raz zgłaszał kradzież swoich pojazdów. Za przysługę dał koledze 1000 złotych. Policjanci z Bielan zebrali materiały świadczące o tym, że Mariusz C. kłamał składając zawiadomienie o kradzieży. 36-latkowi grozi do 3 lat pozbawienie wolności za zawiadomienie Policji o niepopełnionym przestępstwie oraz za składanie fałszywych zeznań.

Kilka miesięcy temu, Mariusz C. powiadomił bielańskich policjantów o kradzieży Peugeota Boxera. Pokrzywdzony bardzo dokładnie wskazał miejsce, skąd został skradziony samochód. 36-latek oświadczył, że pożyczył samochód od swojego znajomego, aby przewieźć łóżko, które kupił w sklepie. Znajomy potwierdził tę wersję zdarzeń. Policjanci z Bielan mieli jednak wątpliwości co do tej kradzieży, tym bardziej, że właściciel samochodu nie raz zgłaszał kradzież swoich pojazdów. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do wyjaśniania okoliczności rzekomej kradzieży. Po pewnym czasie wyszło na jaw, że Mariusz C. nie kupował w tym czasie żadnych mebli, a dodatkowo miał w tym czasie problemy z nogą i prawdopodobnie w ogóle nie jeździł wówczas samochodem.

Gdy kryminalni i dochodzeniowcy przedstawili zgromadzone dowody pokrzywdzonemu, ten od razu wycofał się z wcześniej złożonych zeznań. Przyznał się, że do złożenia fałszywych zeznań i zawiadomienia o niepopełnionej kradzieży namówił go właściciel samochodu. 36-latek za przysługę dostał 1000 złotych. Materiały tej sprawy zostaną wyłączone do odrębnego postępowania, w którym 36-letni Mariusz C. będzie podejrzanym. Śledztwo w tej sprawie prowadzi bielańska prokuratura. Mężczyzna odpowie za zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz za składanie fałszywych zeznań. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

eb

 

Powrót na górę strony