Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradł bratowej maszynkę do mięsa

Data publikacji 22.03.2010

Do komendy przy ulicy Żeromskiego zgłosiła się pokrzywdzona, której szwagier ukradł maszynkę do mięsa. Wcześniej kilka razu ukradł jedzenie z lodówki. Tym razem kobieta złożyła zawiadomienie. Policjanci z zespołu do spraw wykroczeń przedstawili zarzut 36-latkowi. Sławomir K. przyznał się do zarzucanych czynów.

Od kilku lat razem z pokrzywdzoną i jej mężem, mieszka jej szwagier. Sławomir K. prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe. Od pewnego czasu z lodówki zaczęło znikać jedzenie. Kobieta do tej pory przymykała na to oko. Jednak kilka dni temu z mieszkania zniknęła elektryczna maszynka do mięsa. Pokrzywdzona, gdy wróciła do domu, zorientowała się, że brakuje maszynki. Mąż pokrzywdzonej od razu poszedł do brata, którego kilka minut wcześniej widział na ulicy. Bardzo szybko okazało się, że 36-latek rozebrał maszynkę na części. Plastikowe elementy wyrzucił, a metalowe chciał sprzedać w punkcie skupu złomu. Mężowi pokrzywdzonej udało się odzyskać tylko metalowe elementy. Kobieta od razu zgłosiła sprawę na policji.

36-latkowi już zostały przedstawione zarzuty za kradzież. Sławomir K. przyznał się, że wziął maszynkę. Myślał, że skoro stoi przy koszu na śmieci to jest zepsuta. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze ograniczenia wolności.

eb
 

Powrót na górę strony