Kupił kradziony telefon
Zarzut paserstwa usłyszał 24-latek, który posługiwał się kradzionym telefonem. Mężczyzna został zatrzymany przez bielańskich kryminalnych niedaleko miejsca swojego zamieszkania. Telefon za kwotę 1000 złotych mężczyzna kupił na bazarze Wolumen. Ten telefon wraz z 13 innymi został skradziony przez pracownika firmy kurierskiej. Teraz James H. odpowie za paserstwo.
Kryminalni otrzymali informacje, ze w jednym z mieszkań na terenie Bielan zamieszkuje młody mężczyzna, który przechowuje rzeczy pochodzące z przestępstw. Policjanci postanowili bliżej zainteresować się paserem. Wczoraj około południa obserwowali mieszkanie, w którym przebywał James H. Około południa, przed blokiem zauważyli 24-latka.
Funkcjonariusze przy mężczyźnie znaleźli telefon komórkowy pochodzący z kradzieży. 24-latek tłumaczył się, że aparat kupił na bazarze wraz ze wszystkimi dokumentami. Okazało się, że kilka dni temu, na Śródmieściu zostały przedstawione zarzuty pracownikowi firmy kurierskiej za kradzież 14 przesyłek z telefonami. Na jedną z tych przesyłek skusił się James H. Teraz mężczyzna odpowie za paserstwo, a telefon wróci wkrótce do właściciela.
eb