Dwóch na jednego
Szybka interwencja bielańskich policjantów doprowadziła do zatrzymania dwóch sprawców, którzy pobili młodego mężczyznę. Jeden z nich zadawał ciosy przedmiotem przypominającym broń. Policję zawiadomili przypadkowi przechodnie. 25–letni Łukasz K. i 54–letni Jacek K. trafili po policyjnego aresztu. Teraz grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło około 20:00, na przystanku autobusowym przy ulicy Gwiaździstej. Około godziny 20:00 trzech pijanych mężczyzn wracało z działki do domu. W pewnym momencie dwaj z nich zaczęli bić trzeciego. Jeden z nich wyjął przedmiot przypominający broń i zaczął zadawać nim ciosy. Na szczęście całe zdarzenie widzieli przypadkowi przechodnie, którzy natychmiast powiadomili policję.
Policjanci z wywiadu niezwłocznie przybyli na miejsce. Na podwórku zastali pokrzywdzonego. Wezwany przez nich lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził u niego liczne obrażenia ciała i zabrał go do szpitala.
Rozmawiając ze świadkiem, który dokładnie widział sprawców, policjanci ustalili rysopisy napastników. Po kilku minutach poszukiwań napastnicy byli już w rękach policjantów. 25–letni Łukasz K. i 54–letni Jacek K. trafili po policyjnego aresztu.
Opuścili komendę z zarzutami pobicia. Może im grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
eb