Uciekinier z poprawczaka dwa razy podał fałszywe dane
Dzielnicowi z Bielan podjęli interwencję w stosunku do kierującego łamiącego przepisy w ruchu drogowym. Kierowca został ukarany mandatem karnym. Pasażer, który był bardzo nerwowy podczas przeprowadzanej interwencji, dwukrotnie podał fałszywe dane. Rozpoznała go policjantka z wydziału do spraw nieletnich. 18-letni Łukasz P. trafił do Zakładu Poprawczego o zaostrzonym rygorze.
Około 15:00 dzielnicowi podjęli interwencje na ulicy Kochanowskiego, wobec kierującego samochodem marki Daewoo. Kierowca podczas jazdy nie korzystał z zestawu głośnomówiącego, ponadto w pojeździe nie było przedniej tablicy rejestracyjnej. 18-latek za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem karnym.
Uwagę dzielnicowych zwrócił również pasażer, który bardzo nerwowo zachowywał się podczas przeprowadzanej interwencji. Mundurowi sprawdzili również młodego mężczyznę. Pasażer podał funkcjonariuszom swoje dane personalne, twierdził, że nazywa się Daniel. Nie sądził, że dzielnicowy doskonale zna osobę o tych danych. Chłopak podał więc kolejne dane osobowe, tym razem twierdził, że ma na imię Mariusz. Dzielnicowi mieli również wątpliwości co do tych danych, skontaktowali się więc z dzielnicowym, który doskonale zna Mariusza. Znowu okazało się, że młody człowiek próbuje wprowadzić w błąd funkcjonariuszy. Policjanci przewieźli pasażera do komendy przy ulicy Żeromskiego, aby ustalić jak on rzeczywiście nazywa się.
W komendzie mundurowi skontaktowali się z policjantką z wydziału do spraw nieletnich. Policjantka doskonale znała 18-latka. Łukasz P., bo tak faktycznie nazywa się pasażer Daewoo, w sierpniu zeszłego roku uciekł z Zakładu Poprawczego. Od tamtego czasu jest poszukiwany przez sąd.
18-letni Łukasz P. został ukarany za wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy co do tożsamości własnej. Decyzją sądu chłopak trafił do Zakładu Poprawczego o zaostrzonym rygorze.
eb