Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

"3 razy pizza, z dostawą do domu proszę"

Data publikacji 14.05.2010

W pizzerii przyjęto zlecenie telefoniczne na trzy pizze, wszystko z dostawą do domu. Koszt zamówienia wyniósł ponad 80 złotych. Dostawca przekazał wszystko odbiorcy, tyle że ten postanowił zjeść za darmo i nie zamierzał zapłacić nawet złotówki. Amator pizzy odebrał zamówienie i zatrzasnął dostawcy drzwi przed nosem. Co prawda, 21-letni Krzysztof W. wraz ze znajomymi zjadł za darmo trzy pizze, ale w niedługim czasie, nie dość, że musiał uregulować rachunek w restauracji to jeszcze zapłacił mandat.

Do komendy przy ulicy Żeromskiego zadzwonił właściciel pizzerii, który powiadomił o tym, co zdarzyło się jednemu z jego dostawców. Z relacji zawiadamiającego i pokrzywdzonego wynikało, że pewien młody mężczyzna zamówił przez telefon 3 pizze. Jak zawsze w takich sytuacjach dostawca pojechał z przygotowanym zamówieniem pod wskazany adres i chciał je przekazać odbiorcy. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że w momencie, kiedy kierowca przekazał jedzenie młodemu mężczyźnie, ten zwyczajnie, bez słowa zatrzasnął mu drzwi przed nosem.

Gdy tylko o sprawie dowiedzieli się dzielnicowi, od razu udali się na miejsce zdarzenia. Mundurowi przeprowadzili rozmowy z okolicznymi mieszkańcami i szybko ustalili, kim była osoba zamawiająca pizzę. Reszta była już tylko kwestią czasu. W mieszkaniu, do którego dostarczono zamówienie, zastali Krzysztofa W. Amator pizzy przyznał się, że spotkał się wraz kolegami w mieszkaniu na ulicy Kasprowicza. Razem pili alkohol, ale po pewnym czasie zgłodnieli i zamówili pizzę. 21-latek przyznał się do kradzieży. Dzielnicowi nałożyli na niego mandat w wysokości 300 złotych.

Krzysztof W. już uregulował rachunek w pizzerii. 21-latek z pewnością zdaje sobie też sprawę z tego, że za 300 złotych, mógł sobie kupić 10 takich pizz.

eb

 

Powrót na górę strony