Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciał tylko pożartować, zakończenie nie było zabawne

Data publikacji 11.06.2010

Po południu oboje wybrali się na spacer do lasku bielańskiego. Gdy skończył im się alkohol, Bogdan S. zażądał, aby znajoma postawiła mu piwo. Kobieta odmówiła, więc 55-latek wyrwał jej torebkę i zabrał z niej portfel. Mężczyzna wpadł w ręce nadjeżdżających policjantów. Mundurowi przewieźli go do komendy przy ulicy Żeromskiego. Teraz sprawca odpowie za kradzież.

Piękna pogoda sprzyja spacerom i wycieczkom. I właśnie w taki sposób para znajomych postanowiła spędzić popołudnie. Oboje udali się do lasku bielańskiego, aby tam wypić piwo. Gdy alkohol zaszumiał już im w głowach, mężczyzna zażądał, aby kobieta postawiła mu jeszcze jedno piwo. Kobieta nie zgodziła się na to. Wówczas Bogdan S. wyrwał kobiecie torebkę, wyjął z niej portfel i zaczął uciekać. Znajoma wybiegła za nim, aż na ulicę. W tym czasie przejeżdżał patrol policji. Pokrzywdzona zatrzymała mundurowych i wskazała im złodzieja.

Patrolowcy chwilę później zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę. 55-latek trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania Bogdan S. tłumaczył się, że chciał w ten sposób pożartować ze znajomą. Niestety zakończenie sprawy nie było dla niego zabawne. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty za kradzież. 55-latek przyznał się do zarzucanego czynu i dobrowolnie poddał karze.

eb

 

Powrót na górę strony