Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Już po raz drugi spotkaliśmy się z bielańskimi seniorami

Data publikacji 23.07.2010

Wczoraj kolejne cztery zgłoszenia dot. oszustw „na wnuczka” przyjęli policjanci od starszych osób. Przestępcy oszukują starsze, samotnie mieszkające osoby. Przekonują, że są członkami ich najbliższej rodziny w nagłej potrzebie finansowej. Bezwzględnie okradają z oszczędności całego życia. Żerują na ludzkiej życzliwości i dobroduszności. Wychodząc na przeciw tym problemom, policjanci z Bielan już po raz drugi zorganizowali spotkanie z bielańskimi seniorami.

Przypomnijmy, że sposób działania oszustów jest bardzo charakterystyczny i w każdym przypadku podobny. Sprawcy nawiązują telefonicznie kontakt z wytypowanymi osobami. Podając się za członka rodziny - najczęściej wnuka, kuzyna, siostrzeńca lub siostrzenicę, zwracają się z pilną prośbą o pożyczenie pieniędzy. Powodów, jakie podają żądając nagłej wielotysięcznej „pomocy” jest wiele. Mają jednak jeden cel – wzbogacić się kosztem ludzkiej krzywdy.
Po wyrażeniu zgody na pożyczkę, zgłasza się po nią ktoś inny, zapowiedziany przez oszusta, jako osoba godna zaufania, która w imieniu rzekomego członka rodziny odbiera pieniądze. Niekiedy oszuści umawiają się na spotkanie pod bankiem, aby szybko zabrać gotówkę.

W ten sposób oszuści wyłudzją pieniądze w kwocie od kilkuset do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tylko wczoraj na terenie Warszawy w ten sposób zostały oszukane na kwotę prawie 40 tys. złotych trzy osoby, a przestępcy próbowali wyłudzić kolejne 40 tys. złotych od innego pokrzywdzonego. Na Pradze Południe kobieta podająca się za kuzynkę chciała pożyczyć pieniądze. Pokrzywdzona wypłaciła z banku 15 tys. złotych, a po ich odbiór zgłosiła się kobieta podająca się za koleżankę rzekomej bratanicy. Pokrzywdzona przekazała jej pieniądze. Dwoje innych mieszkańców Warszawy uwierzyli, że z prośbą o pieniądze telefonuje do nich wnuczek. Pokrzywdzeni przekazali sprawcom swoje oszczędności, którzy łącznie wyłudzili 22 tys. złotych. Na Mokotowie próbowano wyłudzić 40 tys. złotych od mężczyzny. Dzwoniąca podawała się za córkę. Do przekazania pieniędzy jednak nie doszło. Za te przestępstwa grozi sprawcom do 8 lat pozbawienia wolności.

Zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi . Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Najczęściej są to osoby starsze, choć takich „naiwnych” nie brakuje i wśród młodych. „Zakupowe okazje” domokrążców, niespodziewane telefony od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku podstawowych zasad, o które apeluje Policja.

W przypadku nagłej pożyczki, zawsze należy:
1. Poprosić o osobisty kontakt z osobą, podającą się za naszego krewnego,
2. Nie ulegać presji czasu, którą wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel,
3. Skontaktować się z innymi członkami rodziny w celu zweryfikowania "tragicznej" informacji, która miała być powodem pożyczki.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń , że nie jest to członek rodziny tylko oszust lub w chwili, gdy dzwoniąca osoba postępuje w podany powyżej sposób PROSIMY O NATYCHMIASTOWE POWIADOMIENIE POLICJI – pod numerami alarmowymi 997 lub 112 (z telefonów komórkowych).

Wczoraj o 13:45 już po raz drugi w Sali Pracowników i Studentów odbyło się spotkanie policjantów z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V i bielańskich seniorów. Starsze i samotne osoby dowiedziały się czym charakteryzują się przestępstwa metodą „na wnuczka” oraz w jaki sposób uchronić się przed oszustami podszywającymi się pod najbliższych członków rodziny.
Tym razem na spotkaniu obecni byli przedstawiciele Delegatury Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego dzielnicy Bielany oraz innych organizacji bielańskich.
Na koniec wszyscy uczestnicy prelekcji otrzymali ulotki informujące o tym, jak nie stać się ofiarą tego przestępstwa.

eb/mb

 

Powrót na górę strony