Pobili, bo zażądał zwrotu kaucji
Bielańscy policjanci zatrzymali dwóch obywateli Nigerii, którzy pobili obywatela Bangladeszu. 32-letni pokrzywdzony wyprowadzając się z mieszkania upomniał się o wpłaconą kaucję, co wzbudziło agresję kolegów. Mężczyzna z obrażeniami głowy i skręconym kolanem trafił do szpitala. 31-letni Omar P. i 39-letni Prince I. odpowiedzą teraz za naruszenie czynności ciała oraz zmuszanie do określonego zachowania. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Mieszkanie przy ulicy Staffa należy do 63-letniej kobiety. Kilka lat temu wynajęła ona lokal młodemu małżeństwu. Przez pewien czas mieszkał w nim 31-letni obywatel Nigerii, Omar P. wraz z żoną. Dwa lata temu małżonkowie wyprowadzili się z mieszkania i podnajęli jeden z pokojów swoim znajomym. W pokoju zamieszkał miedzy innymi 32-letni obywatel Bangladeszu i 39-letni obywatel Nigerii. Bengalczyk wpłacił Omarowi P. kaucję w wysokości 500 złotych.
Kilka miesięcy temu, 32-latek postanowił wyprowadzić się z mieszkania. Mężczyźni umówili się w lokalu, aby rozliczyć się. Obywatel Bangladeszu zgodził się oddać klucze, w momencie, gdy Omar P. odda mu kaucję. Wówczas Nigeryjczyk stwierdził, że właścicielka mieszkania wyceniła straty na kwotę 300 złotych. 32-latek zgodził się pokryć koszty naprawy zniszczonych sprzętów, ale żądał zwrócenia mu 200 złotych. 31-letni Omar P. zaczął się wówczas kłócić o pieniądze. Między mężczyznami doszło do ostrej wymiany zdań. Po chwili do kłócących się mężczyzn dołączył się 39-letni obywatel Nigerii. Obaj Nigeryjczycy dotkliwie pobili i skopali swojego kolegę oraz zagrozili, że wyrzucą go z 8 piętra.
32-latkowi udało się wezwać policję. Błyskawicznie po otrzymaniu zgłoszenia na miejscu byli policjanci oraz lekarz. Obywatel Bangladeszu z urazami głowy i skręconym kolanem trafił do szpitala.
Przez kilka tygodni kryminalni z Bielan pracowali nad ustaleniem miejsca pobytu Nigeryjczyków. Policjanci znali tylko ich rysopisy i imiona. Wczoraj ich praca przyniosła oczekiwane efekty. Po południu 31-letni Omar P. i 39-letni Prince I. zostali zatrzymani. Obu mężczyznom już zostały przedstawione zarzuty. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(eb)