Groził, bo nie sprzedał mu alkoholu
Wywiadowcy z Bielan w jednym z barów zatrzymali 36-letniego klienta. Obywatel Ukrainy groził pozbawieniem życia właścicielowi. Mężczyzna zdenerwował się, bo sprzedawca nie chciał podać mu alkoholu, gdyż był nietrzeźwy. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Właściciel baru zawiadomił policję obawiając się o swoje bezpieczeństwo. Jeden z klientów groził mu i był bardzo agresywny, rozlał piwo w barze. Obywatel Ukrainy straszył mężczyznę, że „wróci tu z kolegami” i zabije go. 36-latek zdenerwował się, ponieważ właściciel baru odmówił podania mu alkoholu, gdyż był nietrzeźwy. Pomiędzy właścicielem, a klientem doszło do szarpaniny.
Wywiadowcy z Bielan, gdy tylko otrzymali informację, niezwłocznie udali się na miejsce. 36-letni Ukrainiec został zatrzymany. Sprawca był nietrzeźwy, trafił więc do izby wytrzeźwień. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za kierowanie gróźb karalnych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
eb