Pijana szła z dzieckiem
Prawie 2 promile alkoholu w organizmie miała matka, która opiekowała się 2-letnim synkiem. Policjanci z Bielan zabrali pijaną mamę, w nocy, z ulicy Przy Agorze. Kobieta wchodziła na jezdnię wprost pod nadjeżdżające pojazdy. Chłopiec nie miał na sobie butów, mimo że noc była chłodna. Joanna B. została zatrzymana, a chłopca oddano wujkowi.
Kilka minut po północy mundurowi zauważyli kobietę, która wchodziła na jezdnię wprost pod nadjeżdżające pojazdy, zmuszając je do gwałtownego hamowania. Kobieta na ręku trzymała małe dziecko. Mundurowi zareagowali błyskawicznie. W trakcie interwencji policjanci poczuli od kobiety zapach alkoholu. 30-latka twierdziła, że wychodziła na ulicę aby zatrzymać taksówkę. Dziecko nie miało na sobie butów mimo, że noc była chłodna. Matka została zatrzymana, a chłopiec przekazany wujkowi, który przyjechał po niego do komendy.
Joanna B. została przebadana na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu we krwi. 30-latka została przewieziona do izby wytrzeźwień. Policjanci przesłuchali już nieodpowiedzialną matkę. Kobiecie został przedstawiony zarzut za to, że mając obowiązek opieki nad synem dopuściła do przebywania Maksymiliana, w okolicznościach niebezpiecznych dla jego zdrowia.
eb