Włamanie 14-latków
Trzech 14-latków wpadło na pomysł włamania się na posesję przy ulicy Bieniewickiej. Dwóch z nich przeskoczyło przez bramę, trzeci próbował przepiłować łańcuch, piłką. Łupem nieletnich padły trzy zapalniczki i pendrive. Koledzy już zostali przesłuchani przez bielańskich funkcjonariuszy z wydziału do spraw nieletnich. O ich dalszych losach zdecyduje sąd rodzinny.
Dwóch Marków i Bartosz wpadło na pomysł włamania się do budynku na posesji przy ulicy Bieniewickiej. 14-latkowie spotkali się w umówionym miejscu, a z domu zabrali ze sobą dwie piłki do cięcia metalu. Na miejscu okazało się, że przecięcie łańcucha nie jest prostą sprawa. Dwaj przeskoczyli przez ogrodzenie, a trzeci nadal piłował łańcuch. Łup młodych włamywaczy to trzy zapalniczki i pendrive.
W niedługim czasie po włamaniu, o całej tej sytuacji dowiedzieli się bielańscy policjanci. Funkcjonariusze zatrzymali trzech nieletnich włamywaczy. Koledzy już zostali przesłuchani w charakterze sprawców. Dwóch Marków jest doskonale znanych bielańskiej policji. Teraz o dalszych losach młodych chłopców zdecyduje sąd.
eb