Kradzieży nie było
Żoliborscy policjanci zatrzymali 31-letnią Tamarę P. Kobieta aby uchronić od odpowiedzialności za spowodowanie kolizji swojego konkubenta, zgłosiła fałszywe zawiadomienie o kradzieży samochodu. Po zatrzymaniu 31-latka przyznała się do zarzucanego czynu. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu do komisariatu na Żoliborzu zgłosiła się kobieta, która poinformowała o kradzieży renault. Tamara P., zeznała, że wymieniony pojazd zostały jej skradziony z parkingu niestrzeżonego przy ul. Opalińskiej. Już w chwili składania zawiadomienia, zachowanie kobiety wzbudziło podejrzenia policjantów.
Sprawą niezwłocznie zajęli się żoliborscy kryminalni, którzy w wyniku podjętych czynności operacyjnych ustalili, że kradzieży nie było. 31-latka złożyła fałszywe zawiadomienie aby uchronić przed konsekwencjami za spowodowanie kolizji swojego konkubenta. Samochód natomiast został zabezpieczony przez policję w Ożarowie Mazowieckim, gdyż sprawca kolizji zbiegł z miejsca zdarzenia.
Ustalenia kryminalnych znalazły potwierdzenie w czynnościach procesowych. Tamara P. została zatrzymana. Podczas kolejnego przesłuchania, kobieta przyznał się do złożenia fałszywego zawiadomienia o przestępstwie i wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Za składanie fałszywych zeznań grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.
(tk)