Myślał, że ucieknie
Zbigniew B. myślał, że przechytrzy policjantów. Dzielnicowi z Bielan i mundurowi z Oddziałów Prewencji przez prawie godzinę szukali kierowcy, który nie zatrzymał się do kontroli. Poszukiwany 44–latek został zatrzymany po pościgu w bloku przy ulicy Szegedyńskiej. Teraz mężczyzna na 3 lata trafi do zakładu karnego, oprócz tego przedstawiono mu dwa kolejne zarzuty.
Tuż przed 17:00 dzielnicowi z Bielan zauważyli mężczyznę, który był poszukiwany przez Policję w Brzezinach. Sąd w Lublinie wydał za nim list gończy. Mężczyzna dostał wyrok 3 lat pozbawienia wolności za włamania. Sprawca ukrył się na Bielanach licząc na to, że w Warszawie nikt go nie znajdzie. 44–latek widząc policjantów wsiadł do samochodu i odjechał z miejsca, zupełnie nie reagując na polecenie zatrzymania się do kontroli. Policjanci powiadomili wszystkie załogi o uciekającym kierowcy. Po około godzinie, policjanci z Oddziałów Prewencji ujawnili samochód należący do Zbigniewa B, a dzielnicowi zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę w pobliskim bloku.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna ma również orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Dzisiaj 44–latkowi zostanie przedstawiony zarzut za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do wyroków sądu. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
eb