Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

On odpowie za kradzież, ona za paserstwo

Data publikacji 15.09.2011

Kryminalni z Bielan zatrzymali 33-letniego Rafała D., który spod budynku znajdującego się na terenie AWF-u ukradł rower. Sprawca zdjął linkę zabezpieczającą i odjechał z miejsca. Rower sprzedał kobiecie handlującej pod Halą Marymoncką. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Skradziony rower znaleźli policjanci, w mieszkaniu sprzedawczyni. Mężczyźnie grozi kara ponad 7 lat pozbawienia wolności, zaś kobiecie do 5 lat więzienia.

Na początku września oficer dyżurny bielańskiej komendy otrzymał informację o kradzieży roweru spod budynku znajdującego się na terenie AWF-u. Właściciel roweru przyjechał na trening i pozostawił rower, wcześniej przypinając go linką zabezpieczającą. Dla złodzieja nie stanowiła ona żadnej przeszkody i w ciągu kilku sekund pozbył się zabezpieczenia i odjechał. Rower jeszcze tego samego dnia sprzedał kobiecie handlującej pod Halą Marymoncką, za kwotę 100 złotych.

Sprawą zajęli się bielańscy kryminalni, którym wystarczyło zaledwie kilka dni na ustalenie i zatrzymanie sprawcy. Podczas podjętych działań funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego Rafała D. Mężczyzna po zatrzymaniu został umieszczony w policyjnym areszcie. Bardzo szybko policjanci ustalili gdzie pracuje kobieta, której został sprzedany rower.

Jeszcze tego samego dnia policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali Beatę M., która kupiła rower o wartości 1000 złotych za kwotę 100 złotych. Funkcjonariusze odzyskali rower i wkrótce zostanie on oddany pokrzywdzonemu.

33-letniemu Rafałowi D. został przedstawiony zarzut za kradzież. Tym razem będzie on odpowiadał jako recydywista. 43-letnia Beata M. odpowie za paserstwo. Grozi jej za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.

eb

Powrót na górę strony