Przywłaszczyła i dała w prezencie
Kryminalni z Bielan zatrzymali obywatelkę Ukrainy, która przywłaszczyła telefon komórkowy. Pokrzywdzona zostawiła go na chwilę na ławce przed blokiem przy ulicy Żeromskiego. 30-latce został przedstawiony zarzut za przywłaszczenie, zaś jej młodszej siostrze za paserstwo.
Pokrzywdzona pod koniec września na ławce przy ulicy Żeromskiego zostawiła telefon. Chwilę później telefonu już nie było, gdyż wzięła go przechodząca tamtędy obywatelka Ukrainy. Kobieta nie próbowała odszukać właściciela, chociaż doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że przywłaszczając telefon popełnia przestępstwo. Znaleziony aparat dała w prezencie swojej młodszej siostrze.
Tą sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. W ciągu kilku tygodni ustalili w jakich okolicznościach doszło do utraty telefonu i w czyim obecnie jest on posiadaniu. Ich praca operacyjna doprowadziła do ustalenia i zatrzymania sprawcy.
Obywatelka Ukrainy została zatrzymana i przewieziona do komendy przy ulicy Żeromskiego. 30-latce już został przedstawiony zarzut za przywłaszczenie rzeczy znalezionej. Kobiecie grozi teraz kara do 1 roku pozbawienia wolności. Młodszej siostrze został przedstawiony zarzut paserstwa. Ona za kratki może trafić na rok.
eb