Fajerwerki i petardy padły łupem włamywaczy
Zarzut włamania do pawilonu handlowego, na terenie Bielan, przedstawili dwóm mężczyznom policjanci z dochodzeniówki. Sprawcy skusili się na petardy, granaty dymne i hukowe. Dariusz P. wraz z Adrianem S. wpadli w ręce mundurowych, gdy wrócili na miejsce przestępstwa. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec obu mężczyzn tymczasowego aresztu.
W miniony weekend nieznani sprawcy włamali się do jednego z pawilonów handlowych, na bazarze Wolumen. Mężczyźni wynieśli kilkadziesiąt różnego rodzaju fajerwerków, granatów dymnych i hukowych. W sumie narazili właściciela na straty sięgające prawie 1000 złotych. Informacja o włamaniu od razu trafiła do policjantów pełniących służbę na terenie Bielan. Chwilę później w rekach mundurowych było dwóch sprawców. Okazało się, że Adrian S. i Dariusz P. wrócili na miejsce włamania po kolejne rzeczy. Wówczas wpadli w ręce policjantów z prewencji.
26-letni Adrian S. i 21-letni Dariusz P. zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Podczas interwencji Dariusz P. znieważył policjantów wykonujących swoje obowiązki służbowe.
Mężczyznom już zostały przedstawione zarzuty za kradzież z włamaniem. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec sprawców środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
eb