Wywiadowcy zatrzymali włamywaczy
Wywiadowcy z Bielan zatrzymali grupę mężczyzn, z których jeden na widok policjantów odrzucił radio samochodowe. Dwaj mężczyźni odpowiedzą za kradzież z włamaniem do samochodu, trzeci za paserstwo. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 500 złotych. Wobec sprawców został zastosowany policyjny dozór.
Henryk S., Kamil K. i Jacek L. zostali zatrzymani przez policjantów z Bielan. Trzej mężczyźni stojąc na przystanku kłócili się między sobą czym wzbudzili podejrzenie policyjnych wywiadowców. Przy Placu Grunwaldzkim jeden z nich odrzucił radio samochodowe, co nie umknęło uwadze funkcjonariuszy. Bardzo szybko wyszło na jaw skąd mężczyźni mieli radioodtwarzacz. Okazało się, że Kamil K. wybił szybę w zaparkowanym pojeździe i wraz z Jackiem L. dokonali kradzieży radia, powodując straty o wartości 500 złotych.
Trzej mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Dochodzeniowcy z Żoliborza już przedstawili im zarzuty. 29-letni Henryk S. odpowie za paserstwo, zaś 20-letni Kamil K. i 30-letni Jacek L. za kradzież za włamaniem, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Ponadto 20-latek i 30-latek okazali się poszukiwani. Obaj zostaną przewiezieni do zakładu karnego.
eb