Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci z Bielan- miłośnicy motocykli, na Jasnej Górze

Data publikacji 20.04.2009

Wśród 20 tys. motocyklistów, którzy przyjechali w niedzielę do Częstochowy by wziąć udział w pielgrzymce swej społeczności na Jasną Górę był Darek, Robert, Artur, Tomek, Mariusz i Arek, policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V. W policji pracują na różnych stanowiskach, wykonują różne czynności. Są wśród nich kierownicy, szeregowi policjanci, kryminalni, dochodzeniowcy, technicy. Tak jak od kilku lat, tak i w tym roku, przed sanktuarium, miłośnicy jednośladów otworzyli wiosenny sezon.

Już w sobotę po południu rozpoczął się na Jasnej Górze dwudniowy zlot motocyklistów. Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V, w niedzielę, punktualnie o godzinie 07:00 spotkali się pod komendą. Mariusz, Artur, Tomek, Darek, Robert i Arek. Na swoich motocyklach ruszyli przed siebie. Po kilku godzinach byli na miejscu, w Częstochowie.

Paulin o. Kamil Szustak podczas niedzielnej mszy, powitał motocyklistów. Mszę poprzedziła parada motocykli, która przejechała ulicami Częstochowy. Motocykliści złożyli w darze m.in. znaczek przygotowany na tegoroczne spotkanie - z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej, orła w koronie i biało-czerwonej flagi. Podprzeor sanktuarium na Jasnej Górze, celebrujący mszę, poświęcił motocykle.

Trzeba pamiętać, że od marca tego roku na bardzo szybkich motocyklach zabiło się już 25 osób. Na polskich drogach spotykamy coraz więcej motocykli. Według policyjnych danych, w ciągu trzech lat liczba zarejestrowanych motocykli wzrosła o prawie 10 000, dziś jest ich ponad 800 000. W ubiegłym roku doszło do prawie trzech tysięcy takich wypadków. Żeby powstrzymać szaleńców, policja rozpoczęła akcję o prowokujących hasłach. Jedno z nich brzmi: "Idzie wiosna. Będą warzywa". Policja musi podejmować kroki nietypowe aby dotrzeć do jak największej liczby motocyklistów, bo skala zagrożenia, które sprawiają szaleńcy na motorach, jest coraz większa.

Policja zwraca jednak uwagę, że nie wszyscy motocykliści to drogowi piraci. Krzywdzące byłoby generalizowanie, że wszyscy stwarzają zagrożenie. Są grupy motocyklistów jeżdżących spokojnie i regularnie się spotykających, którzy promują regulaminową jazdę. Wśród świadomych użytkowników drogi na pewno są nasi koledzy. Na co dzień kierownicy, naczelnicy, szeregowi policjanci, kryminalni, dochodzeniowcy, technicy, dzielnicowi, w wolnych chwilach miłośnicy motocykli.

W drodze powrotnej nie obyło się bez przygód. Nasi koledzy zachowali się tak jak przystoi prawdziwemu funkcjonariuszowi policji, wykazali się uczciwością, fachowością i kompetencją. Bielańscy motocykliści, na stacji benzynowej, znaleźli damską torebkę, w której znajdowały się dokumenty, telefon komórkowy i pieniądze, w sumie prawie 10 000 złotych. Policjanci odwieźli torebkę z zawartością na najbliższy komisariat, a potem ruszyli w drogę powrotną do domu. Odzyskana zguba z pewnością już wróciła do roztargnionej właścicielki.

Wszystkim policjantom, miłośnikom dwóch kółek życzymy by każdy wyjazd kończył się szczęśliwym powrotem, by każda droga prowadziła do celu, a ludzie których na niej spotykacie byli dobrzy, rozsądni i mądrzy.

(eb)

Powrót na górę strony