Areszty za włamania
Kryminalni z Bielan zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy kilkanaście dni temu włamali się do dwóch mieszkań. Koledzy użyli kluczy, które na przechowanie dała im koleżanka. Patryk K. i Piotr P. zostali zatrzymani. Obaj już usłyszeli zarzuty. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Wobec sprawców sąd zastosował tymczasowy areszt.
Do przestępstwa doszło kilkanaście dni temu. W trakcie spotkania koleżanka dała dwóm swoim kolegom klucze do mieszkania, gdyż nie miała ich gdzie schować. Koledzy wzięli klucze na przechowanie, ale ich już nie oddali. Wykorzystali moment gdy w dwóch sąsiednich mieszkaniach, należących do rodziców i dziadków koleżanki, nikogo nie było i włamali się do nich. Z obu mieszkań zabrali dwa laptopy, dwa iPody, tablet, dwa aparaty cyfrowe, komplet sztućców, telefon komórkowy, złote monety, złotą i srebrną biżuterię oraz pieniądze. W sumie narazili właścicieli na straty sięgające ponad 30 000 złotych.
Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z bielańskiej komendy. Kryminalni prowadzili czynności operacyjne zmierzające do zatrzymania sprawców. Wspólna praca policjantów z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo- śledczego przyniosła oczekiwane efekty. Policjanci zatrzymali Patryka K. i Piotra P. i odzyskali część rzeczy pochodzących z włamania. Wszystkie zabezpieczone u przestępców przedmioty wkrótce wrócą do właścicieli.
Funkcjonariusze z Bielan już przedstawili 18-letniemu Patrykowi K. i 17-letniemu Piotrowi P. zarzuty za kradzież z włamaniem. Oprócz tego 18-latek usłyszał zarzut za przywłaszczenie samochodu o wartości 11 000 złotych, którym obaj koledzy przyjechali na włamanie. Wobec Piotra P. sąd zastosował 2-miesięczny areszt, wobec Patryka K. areszt na okres 3 miesięcy. Obu kolegom grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
eb