Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Za fikcyjny ślub nie otrzymała pieniędzy

Data publikacji 23.04.2013

Do 5 lat pozbawienia wolności grozi obywatelowi Serbii i jego dwóm koleżankom, którzy grozili, pobili i pozbawili wolności młodą kobietę, która zawarła fikcyjny ślub z obywatelem Serbii. Pokrzywdzona złożyła zawiadomienie na policji. Policjanci z prewencji zatrzymali całą trójkę. Teraz grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Niektórzy ludzie potrzebują pieniędzy, a jedynym sposobem na ich zarobienie jest sprzedaż swojego wolnego stanu cywilnego. Początek takich historii często przypomina komedie romantyczne, tylko, że filmowe opowieści kończą się happy endem, a finał tych prawdziwych ludzkich historii często jest daleki od tego scenariusza: towarzyszy im strach, złość, ale też bezradność i rozczarowanie.

Cudzoziemcy poszukują Polaków, którzy za wynagrodzeniem zgodzą się wziąć z nimi fikcyjny, figurujący jedynie na papierze ślub. Zwykle trwa on aż do momentu otrzymania przez obcokrajowca karty pobytu. Potem, zgodnie z wcześniejszą umową, strony biorą rozwód i ich drogi się rozchodzą. Za "pomoc" cudzoziemcy płacą Polakom średnio kilka tysięcy złotych. Chętnych do transakcji długo szukać nie muszą.

Za ślub z Serbem pokrzywdzona z Bielan miała otrzymać 7 000 złotych, a po rozwodzie jeszcze 1 000 złotych. Jednym z warunków jakie miała spełnić była podróż z nowo poślubionym małżonkiem do Niemiec. Pokrzywdzona wraz koleżanką wzięły ślub z obywatelami Serbii i wówczas dla obu kobiet zaczęły się kłopoty. Jedna z dziewczyn nie chciała jechać do Niemiec, druga nie otrzymała pieniędzy za ślub. Gdy kobieta upomniała się o pieniądze została wciągnięta do samochodu, pobita przez Serba i jego dwie znajome, obcięto jej włosy, a potem wypuszczono.

Policję wezwały koleżanki, które widziały moment porwania. Sprawą od razu zajęli się policjanci z bielańskiej komendy Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę, w wyniku której do policyjnego aresztu trafił 44-letni obywatel Serbii oraz 21-letnia Joanna K. i 18-letnia Amanda B. Cała trójka usłyszała zarzuty za groźby karalne, pobicie i bezprawne pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem. Ponadto podczas przeszukania mieszkania jednej z kobiet policjanci znaleźli 150 sztuk amunicji. Teraz całej trójce grozi kara do 5 lat pobawienia wolności.

Historia młodych kobiet z Bielan powinna być ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy w łatwy sposób chcą poprawić swój status materialny.

eb
 

Powrót na górę strony