Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kryminalni zabezpieczyli znaczną ilość amfetaminy

Data publikacji 03.06.2013

Wynikiem policyjnej realizacji, przeprowadzonej przez bielańskich kryminalnych było zabezpieczenie amfetaminy, z której można zrobić około 30 porcji handlowych. Dwaj mężczyźni decyzją sądu najbliższy miesiąc spędzą w areszcie śledczym. Grzegorz G. odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, a Jan L. za udzielanie. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci będą teraz badać źródło pochodzenia narkotyków.

Kryminalni od dłuższego czasu sprawdzali i weryfikowali informacje dotyczące handlu narkotykami na warszawskim Żoliborzu. Policjanci starali się zdobyć dowody świadczące o narkotykowym procederze i dotrzeć do osób związanych z przestępczością narkotykową.

W miniony weekend postanowili sprawdzić dwóch mężczyzn często przebywających w jednym z parków na Żoliborzu. Funkcjonariusze podejrzewali, że w tym miejscu może dochodzić do handlu narkotykami. Praca operacyjna policjantów przyniosła oczekiwane rezultaty.Około południa funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn, z których jeden przekazał drugiemu zawiniątko z folii aluminiowej. Mężczyzna, który wszedł w posiadanie torebki schował ją w bieliznę. Kryminalni od razu przystąpili do działania.

35-letni Grzegorz Z. i 39-letni Jan L. zostali zatrzymani. Przy 35-latku policjanci w bieliźnie ujawnili i zabezpieczyli amfetaminę, z której można zrobić około 30 porcji handlowych.

Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Grzegorz Z odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, a Jan L. za udzielanie narkotyków. Obaj są doskonale znani policji, byli już notowani za posiadanie i udzielanie środków odurzających oraz kradzieże z włamaniem.

Wobec sprawców sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 1 miesiąca. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Grzegorz Z. będzie odpowiadał jako recydywista.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci będą jeszcze badać inne wątki oraz źródło pochodzenia narkotyków.

eb

Powrót na górę strony