Areszt za rozbój
Arkadiusza J., który podczas imprezy pobił i okradł koleżankę, zatrzymali policjanci z Żoliborza. Pokrzywdzona w ciężkim stanie została przewieziony do szpitala. Teraz 49-latek odpowie za rozbój. Decyzją sądu mężczyzna na najbliższe 3 miesiące trafił do aresztu. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
To miała być zwykła impreza. Niestety dla jednej z osób skończyła się pobytem w szpitalu, dla drugiej zarzutami Do właścicielki mieszkania przy ulicy Popiełuszki przyszła w odwiedziny koleżanka ze znajomym. W pewnym momencie koleżanka wyszła z mieszkania i w lokalu pozostała tylko właścicielka wraz z kolegą. Pomiędzy mężczyzną, a kobietą doszło do awantury. Arkadiusz J. zażądał od kobiety pieniędzy. Sąsiedzi zaniepokojeni sytuacją wezwali policję i pogotowie.
Patrolowcy z Żoliborza zatrzymali mężczyznę gdy wychodził z mieszkania pokrzywdzonej. 49-latek trafił do policyjnego aresztu. Pokrzywdzona w bardzo ciężkim stanie, z licznymi obrażeniami głowy i klatki piersiowej została przewieziona do szpitala.
Arkadiusz J. usłyszał zarzuty za rozbój. Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza zdecydował o zastosowaniu wobec 49-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi teraz kara do 12 lat pozbawienia wolności.
eb