Jechał bez uprawnień i po narkotykach
W ręce bielańskich patrolowców wpadł 17- letni Adam K. Mężczyzna został zatrzymany za kierownicą samochodu, pomimo tego, że nie posiada prawa jazdy. Dodatkowym obciążeniem był fakt prowadzenia auta pod wpływem narkotyków. Pasażer podróżujący tym samochodem dopowie za posłużenie się dowodem osobistym innej osoby.
Około godziny 08:30, policjanci z patrolówki, na ulicy Kwitnącej zauważyli kilku mężczyzn poruszających się samochodem marki fiat. Z uwagi na fakt, że mężczyźni bardzo się zdenerwowali widząc radiowóz policyjny, mundurowi podjęli decyzję o zatrzymaniu fiata do kontroli. Szybko okazało się, że intuicja nie zawiodła patrolowców. Samochodem kierował 19-latek. Mężczyzna od razu przyznał się policjantom, że nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, za co został ukarany mandatem karnym.
Kilka minut później wyszło na jaw, że kierujący, dzień wcześniej palił "trawkę". Badanie przeprowadzone w szpitalu potwierdziło obecność narkotyków w organizmie. Teraz Adam K. odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem marihuany.
Podczas interwencji jeden z pasażerów okazał dowód osobisty wystawiony na inną osobę. Jan H. został zatrzymany. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za posłużenie się dokumentem innej osoby, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
eb