Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie chciała oddać sukienki, więc zabrał telefon

Data publikacji 21.07.2009

Bielańscy kryminalni zatrzymali 28-letniego Grzegorza B. Mężczyzna będąc w domu swojej byłej dziewczyny za to, że ta nie chciała oddać kupionej przez niego sukienki, zabrał jej telefonu komórkowego oraz poturbował próbujących udaremnić mu ucieczkę rodziców dziewczyny. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mężczyzną zajęli się bielańscy dochodzeniowcy. Grzegorz B. decyzją prokuratury odpowie za przestępstwo zmuszania do określonego zachowania. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności

Do komendy przy ul, Żeromskiego zgłosiła się dziewczyna, która poinformowała o kradzieży telefonu komórkowego ze swojego mieszkania przez poznanego w internecie 28-letniego Grzegorza B. Jak oświadczyła wymieniona, Grzegorza B. poznała na jednym z komunikatorów internetowych. Spotkali się kilkukrotnie. Mężczyzna poprosił aby ta poszła z nim na wesele jego kuzynki, kupując jej w prezencje sukienkę, buty i bieliznę. Po weselu dziewczyna postanowiła, że nie będzie się już spotykać z Grzegorzem B. Dowiedziawszy się o tym mężczyzna, zażądał zwrotu prezentów. Kiedy dziewczyna zaprotestowała oświadczając, że prezentów się nie odbiera. 28-latek zaczął ją nachodzić, a podczas ostatniej wizyty zabrał leżący na przedpokoju telefon komórkowy. Rodzice dziewczyny próbując do tego nie dopuścić zostali przez mężczyznę poturbowani. On sam oddalił się zabierając telefon.

Do działania niezwłocznie przystąpili bielańscy kryminalni, którzy bez problemu ustalili miejsce pobytu Grzegorza B. 28-latek został zatrzymany, a telefon odzyskany. Tę noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj zajęli się nim bielańscy dochodzeniowcy. Decyzją prokuratury Grzegorz B. odpowie za przestępstwo zmuszanie do określonego zachowania. Za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

(tk)

 

Powrót na górę strony