Zatrzymany za butelki i smoczki
Policjanci z bielańskiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież sklepową. Mężczyzna nie zapłacił za butelki i smoczki o łącznej wartości około 500 złotych. Jacek M. już usłyszał zarzuty za kradzież cudzego mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jacek M. w sklepie na Bielanach od razu udał się do stoiska z artykułami dla dzieci. Do torby zapakował smoczki oraz butelki i jak gdyby nigdy nic chciał opuścić sklep nie płacąc za towar. Ochroniarz obserwujący poczynania Jacka M. od razu wezwał policjantów z Bielan. Wywiadowcy, którzy przyjechali na miejsce zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy przy ulicy Żeromskiego.
Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu sklepowego. W sumie mężczyzna naraził sklep na straty sięgające prawie 500 złotych.
32-latek już usłyszał zarzut kradzieży mienia. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/ek