Usłyszał zarzuty za kradzież perfum
W ręce bielańskich wywiadowców wpadł mężczyzna podejrzany o kradzież sklepową, w placówce handlowej przy ulicy Kasprowicza. 28-latek nie pierwszy raz przyszedł do tego sklepu, dlatego też został zapamiętany przez pracownika ochrony. W ciągu ostatnich kilku tygodni naraził sklep na straty sięgające około 2500 złotych. Za popełniony czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sklepie przy ul. Kasprowicza. 28-letni Adam K. schował towar, za który po raz kolejny nie zamierzał zapłacić. Jak się okazało mężczyzna był doskonale znany pracownikom ochrony w tym sklepie, gdyż był tam nie po raz pierwszy.
Mężczyzna zapadł w pamięć pracownika obsługującego monitoring sklepowy. Detektyw bacznie przyglądał się klientom robiącym zakupy i tym razem przeczucie go nie myliło. Mężczyzna w ciągu ostatnich kilku tygodni wyniósł ze sklepu perfumy, nie płacąc za nie. W sumie naraził właściciela sklepu na straty sięgające około 2500 złotych. Jego poczynania zostały zarejestrowane przez kamerę zainstalowaną w sklepie.
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Adam K. już usłyszał zarzuty za kradzież cudzego mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ek