Fałszywy policjant w rękach żoliborskich kryminalnych
Przestępcy działający metodą „na funkcjonariusza”, nie mogą czuć się bezkarnie. Efektem intensywnej pracy żoliborskich policjantów jest błyskawiczne ustalenie i zatrzymanie mężczyzny wyłudzającego pieniądze. Wobec 35-latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Praca przy rozpracowywaniu oszustów działających metodą „na policjanta CBŚ” nie jest łatwa. Zdarza się, że sprawcy takich przestępstw, dzięki swojej bezwzględności zyskują spore kwoty pieniędzy od starszych osób, które przekonywane są przez nich o tym, że biorą udział w akcji, dzięki której oszuści zostaną zatrzymani. Pokrzywdzeni tym czasem nie zdają sobie sprawy, że w ciągu kilku minut tracą dorobek swojego życia. Kilka dni temu miał miejsce kolejny taki przypadek.
Do pokrzywdzonej zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji i poinformował kobietę, że przekazane przez nią pieniądze w kwocie 50 000 złotych ułatwią wykrycie sprawców przestępstwa. Pokrzywdzona chcąc pomóc policji zdecydowała się wypłacić z banku część kwoty, by następnie przekazać je zgodnie z instrukcją fałszywego policjanta..
O zaistniałej sytuacji dowiedzieli się policjanci z Żoliborza, którzy od razu przystąpili do działania. W pobliżu miejsca przekazania pieniędzy przygotowali zasadzkę. W ręce policjantów wpadł Adam Z.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za oszustwo. Wobec 35-latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, na okres 3 miesięcy.
Za oszustwo może grozić kara do 8 lat więzienia.
ek