Odpowiedzą za kradzież kaw
W ręce bielańskich policjantów wpadło dwóch mężczyzn podejrzany o kradzież sklepową, w placówce handlowej przy ulicy Daniłowskiego. Jeden z mężczyzn nie pierwszy raz przyszedł do tego sklepu, dlatego też został zapamiętany przez pracownika ochrony. 32-latek i 28-latek narazili sklep na straty sięgające prawie 1000 złotych. Za popełniony czyn grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sklepie przy ul. Daniłowskiego. Jeden z mężczyzn zapadł w pamięć pracownika obsługującego monitoring sklepowy. Detektyw bacznie przyglądał się klientom robiącym zakupy i tym razem przeczucie go nie myliło. Mężczyzna, tym razem w towarzystwie kolegi, chciał wynieść kawy i pasty do zębów. Poczynania obu mężczyzn zostały zarejestrowane przez kamerę zainstalowaną w sklepie. W sumie właściciel sklepu został narażony na straty sięgające prawie 1000 złotych.
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali obu mężczyzn podejrzanych o kradzież. 28-latek usłyszał jeden zarzut, a 32-latek trzy zarzuty za kradzież cudzego mienia. Za popełniony czyn grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ek