Areszt za rozbój w warunkach recydywy
Trzy miesiące w areszcie spędzi 26-latek podejrzany o dokonanie rozboju na ulicy Nocznickiego. Mężczyzna zaatakował pokrzywdzonego a następnie zabrał mu portfel z dokumentami oraz telefon komórkowy. Za to przestępstwo popełnione w warunkach recydywy może mu grozić kara do 18 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę na ulicy Nocznickiego. Z relacji pokrzywdzonego wynika, że pił piwo z 26-latkiem i nic nie wskazywało na to, że to spotkanie może się źle zakończyć. W pewnym momencie kompan stał się agresywny, zaatakował go bijąc pięściami po twarzy, zabrał portfel z dokumentami i telefon a następnie uciekł.
W momencie kiedy członek rodziny pokrzywdzonego zgłosił sprawę do dyżurnego bielańskiej komendy, podejrzany był właśnie legitymowany przez strażników miejskich na Żoliborzu. 26-latek nie podał funkcjonariuszom swoich prawdziwych personaliów, okazał za to wcześniej zabrany dowód osobisty. Żoliborscy mundurowi wezwani przez strażników zatrzymali napastnika.
Śledczy zebrali materiał dowodowy oraz zawnioskowali o środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Sąd przychylił się do wniosku, 26-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Okazało się, że mężczyzna był już karany za podobne przestępstwo, dlatego w warunkach recydywy może mu grozić nawet do 18 lat pozbawienia wolności.
ks