Nietrzeźwy na skradzionym motorowerze
Bielańscy mundurowi na ulicy Leśmiana zatrzymali nietrzeźwego 17-latka, kierującego skradzionym motorowerem. Mężczyzna mający ponad promil alkoholu w organizmie, widząc jadących za nim policjantów podjął nieudaną próbę ucieczki. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut kradzieży pojazdu oraz kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci patrolujący nocą bielańskie ulice, około godziny 3 w nocy zauważyli kierującego motorowerem. Mężczyzna na widok mundurowych zaczął gwałtownie skręcać, nie udało mu się jednak ich „przechytrzyć”, ponieważ stracił panowanie i przewrócił swój pojazd. Kierowca szybko podniósł się i kontynuował ucieczkę pieszo, jednak przy ulicy Leśmiana został zatrzymany. Po badaniach okazało się, że zatrzymany 17-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
Sprawą zajęli się śledczy i ustalili, że motorower, którym mężczyzna uciekał policjantom był skradziony. 17 -latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kradzieży motoroweru oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ks