Kolejny przystankowy wandal zatrzymany
Policjanci z bielańskiej patrolówki zatrzymali 25-letniego Artura B., który na ich oczach dewastował przystanek autobusowy. Mężczyzna wyrwaną wcześniej ramą z gabloty uderzał w wiatę przystanku, a następnie zaczął kopać w gablotę reklamową. Okazało się, że był nietrzeźwy. Po wytrzeźwieniu odpowie za swoje czyny.
Późną nocą policyjny patrol natknął się na mężczyznę, który niszczył przystanek. 25-latek trzymaną w ręku ramą uderzał w wiatę przystanku, po czym odrzucił ramę na trawnik i zaczął kopać w gablotę reklamową, znajdującą się na przystanku. Kiedy mężczyzna zorientował się, że za chwilę zostanie zatrzymany, wsiadł do autobusu, który właśnie nadjechał.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za autobusem i zatrzymali go przy najbliższej sposobności. W autobusie policjanci znaleźli wandala i wysadzili go. Artur B. stał się agresywny i zaczął stawiać opór. Mundurowi byli zmuszeni do zastosowania wobec niego siły fizycznej.
Mężczyznę doprowadzono do komendy, a stąd w związku z faktem, że był nietrzeźwy wprost do izby wytrzeźwień. Gdy Artur B. wytrzeźwieje policjanci z wydziału dochodzeniowego przedstawią mu zarzut zniszczenia mienia. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(aa)